www.zakonnawzgorzu.fora.pl

Trisenna

Spoko, przeciez ja sie tez nie chce klocic Smile

Prawda jest taka, ze kazdy chetnie by sobie ustalil swoja wersje - ale wiadomo ze tak sie nie da.

Nie bierz prosze tak do siebie tego, bo to naprawde nie jest tak, ze my okropni IOSowcy pragniemy wszytskim utrudnic zycie i "dac po dupie" Wink

(zwlaszcza, ze to przeciez nie my ustalalismy ten plan!).

Aha, chcialam zauwazyc, ze na forum jednak nie wszyscy wchodza, albo nie wejda np wtedy kiedy bedzie jakas dyskusja, wiec postuluje za dokonywaniem ustalen na pierwszych zajeciach z Czechem (czyli za 2 tygodnie), kiedy bedzie cala grupa.
Z reszta Czech chyba tez ma cos do gadania... Wink

Iczka

Ok napiszę maila. W sumie nie będzie to w ogóle zobowiązujące wiec nie sądzę aby ktoś miał coś przeciwko.

Larithiel

Pomysł zblokowanych zajęć jest dla mnie ok. Dobrze, że to też się pojawiło jako alternatywa Smile

Iczka

No fajnie że emocje opadły Smile

Przede wszystkim mnie bo byłam wzburzona Very Happy

Napisałam do Czecha, czy mu pasuje zblokowany czwartek i ewentualnie czy jakiś inny termin wchodzi w gre i ze to takie wstępne pytanie abyśmy miały nad czym dyskutować. Jak odpisze w weekend to możemy w środę na zajęciach z Basistą głosować. Są co prawda 3 grupy ale myślę, że to nie problem aby głosować w grupach właśnie.

nonskra

Powiem Wam tylko tyle, że cieszę się, że to forum zamknięte i że te brudy (bo wyszło nieładnie dość) pierzemy w domu Dulskich [sarkazm], bo to nawet brzydko, że dorosłe już dziewczyny i przyszłe psycholożki mają taki problem z porozumieniem się.

Ja mam w czwartek na 14.30 zajęcia na filozofii, ale najwyzej będę się urywać z Czecha, jesli będą zblokowane, nie ma problemu.

Natomiast bardzo proszę, by następnym razem tego typu dyskusja została podjęta "na głos", przy obecności wszystkich (i przy uprzednim skontaktowaniu się z prowadzącym, bo cała dyskusja i sprzeczki mogą być zupełnie bezsensowne, jeśli prowadzący sie nie wypowiedział).

Tutaj zgadzam się z Anią i cieszę się, że zaproponowałaś rozwiązanie oparte na negocjacjach, a nie forsowaniu swojego stanowiska.

Mam propozycję: dokończmy te 2 lata w miarę miłej atmosferze i nie wchodźmy sobie na głowę, ani dwukierunkowcy jednokierunkowcom, ani chcący pracować, mieć wolny dzień, itd.

Larithiel

Amen!

Iczka

Dostałam odpowiedź od mgr Czecha:

"Pani Angeliko!
Inny dzień nie wchodzi w rachubę - nie mam kiedy. Ale możemy zblokować zajęcia i spotykać się w tygodniu nieparzystym. Spotkajmy się na razie na normalne, pojedyńcze zajęcia po moim powrocie z L4 (5 III) i pogadajmy o tym wspólnie. Chętnie pójdę Wam na rękę, ale tylko, jeśłi wszystkim zmiana będzie pasowała.
Do zobaczenia!
Kasper Czech "

Larithiel

I po co nam były te waśnie... Smile