www.zakonnawzgorzu.fora.pl

Iczka

No hej

Powstał i rozprzestrzenił się już pomysł przeniesienia zajęć z czwartku na poniedziałek na 14 i tym samym zwolnienia czwartku^^ Piszcie tutaj co o tym myślicie, bo jeśli się zdecydujemy to trzeba szybko pytać Czecha o zgodę aby nikt nie zajął tego terminu Smile

Pozdrawiam!

Sylwka

Ja sie zgadzam, super mi to pasuje Very Happy

Iczka

Zróbmy ankietę Smile

Wiewióra

jedno pytanie w kwestii formalnej "na wtorek"? - pytanie w ankiecie
chyba na poniedzialek

liferace

a czemu na 10? myslalam ze chodzi o godzinę 14, Kasper zaczyna zajęcia w poniedzialek o 16, wiec nie sądzę zeby przejechał na 10.. specjalnie dla nas

Iczka

Acha! No to nie wiem, może coś mu się w planie zmieniło bo jak sprawdzałam kiedyś to akurat mu pasowało bo chyba miał też okienko Smile

W takim razie zmieniam opcje ankiety na 14 bo lepsze zajecia do 15.30 i czwartek wolny niż jedne zajęcia na 12 Smile

Wiewióra

mi obojetne czy to 10 czy 14 oby byly w poniedzialek

Larithiel

Ja się nie zgadzam, nie dam rady dojechać na zajęcia do Gliwic

Iczka

Larithiel hm a możne mogłabyś te zajęcia u niego jakoś zaliczać czy coś? Tematyka zajęć to żadna nowość w sumie więc nic nas nie zaskoczy a u niego zaliczanie będzie wyglądało tak jak kolos czyli pewnie łatwizna Smile

Poza tym przecież nie sprawdza obecności Smile

Larithiel

Ale zajęcia z nim to przyjemność, zresztą nie mnie jednej nie pasuje. Dziś słyszałam co najmniej jeszcze dwa albo trzy głosy odnośnie nie przenoszenia zajęć. Ja rozumiem frustrację - też mi się nie podoba, że codziennie przychodzę na jedne zajęcia, ale wolę tak niż kombinować. Sorry, ale tego będę bronić... Przynajmniej w terminie poniedziałek 14.00

Iczka

No my wolimy pokombinować niż jeździć na jedne zajęcia na 12 i mieć cały dzień praktycznie z głowy - większość z nas przecież dojeżdża z daleka na te zajęcia. Wiem, że zajęcia z panem mgr to czysta przyjemność, też tak uważam, jednak weźcie pod uwagę to że jest możliwość zdania tego przedmiotu bez problemu indywidualnie i jednocześnie pójścia na rękę (choć raz, na Boga!) ponad 20stu osobom...

Larithiel

ja nie mam sobie do zarzucenia, że nie idę na rękę, gdy mogę, gdy znajduję dla siebie alternatywę. Pójdę, jeśli wymyślicie inny termin. No po prostu się nie zgadzam, zresztą nie uważam, że to takie fajne zaliczyć te zajęcia osobno... wszyscy wiemy, że z zaliczenia to ja się wiele nie dowiem poza tym co sama przeczytam, czyli w przypadku zajęć z Kasprem jakieś... 10% wiedzy.

Iczka

No ale takie są uroki stusiowania na 2ch kierunkach przecież, nigdy nie będzie wszystkim pasowało bo zawsze będzie kilka osób któe mają akurat zajęcia na innym wydziale... Z doświadczenia wiem, że jak się bardzo człowiek postara to zawsze sobie plan potrafi ułożyć. A jak się nie da to zalicza się indywidualnie, Nie można mieć wszystkiego ;]

Larithiel

Mnie termin 12.00 w czwartek pasuje, niezależnie od tego że to są jedyne zajęcia na które muszę jechać... więc nie mam problemu z ułożeniem planu.

nonskra

Przy całej chęci pójścia na rekę innym... po pierwsze biorę pod uwagę to, że termin został już wyznaczony, a zmian dokonuje sie wtedy, gdy pasuje to WSZYSTKIM. I Ci wszyscy powinni zostać zapytani o zdanie, bo mają prawo chodzić na te zajęcia.
A nie mam kiedy chodzić na konsultacje i "prywatne" zdawanie. Zresztą, nawet gdybym mogła chodzić w poniedziałek na 14-stą, uwazam, że takie "przenoszenia" terminu nie powinny mieć miejsca, gdy choćby jedna osoba nie wyraża zgody - tutaj akurat nie demokracja powinna mieć pierwszeństwo głosu, ale mieć raczej miejsce wybór poprzez aklamację.