Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Wto 9:00, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
ja jakos o dr mateusiak nie mam tak miluskiego zdania... to wlasnie wieczorowym kolezankom tak strasznie zycie utrudniala z fakultetatmi, ze dziewczyny chyba ze 2 miesiace nie wiedzialy gdzie maja chodzic. Nigdzie nie byly zapisane i nie chciala ich zapisac, dopiero wywalczyly swoje dzieki dr (?) Dursose. Chociaz wiem, ze jedna osoba poszla i stanowczo kazala sie zapisac tam gdzie sie zapisywala (bo tez byla pomylka) i to nastapilo.. |
|
|
Ami |
Wysłany: Wto 2:40, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
ja dr Mateusiak bardzo dobrze wspominam, postarala sie o dodatkowe miejsca na fakultetach dla sporej liczby osob na wieczorowce. No i jesli widzi, ze Ci zalezy to Cie na pewno przeniesie Czasem moze ma gorszy humor ale naprawde masa osob tam chodzi i jej marudzi |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 2:28, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
hmm ale z tego co wiem to wlasnie u niej niektore osoby wygraly wojne fakultetowa z zeszlym semestrze, to ona sie wstawila za studentami a pisma do dziekanow niestety nic nie wniosly.. Takze polecam sprobowac, pogadac po ludzku |
|
|
Kuba |
Wysłany: Pon 22:50, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ona jest dyrektorem Instytutu zdrowia wiec chyba z proseminariami nie ma nic wspólnego. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 22:47, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
polecam isc do dyrektor instututu tzn hm Durose chyba ona jest bardziej ludzka |
|
|
Kuba |
Wysłany: Pon 22:00, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Pytałem, ale ona powiedziała, ze to ona zdecyduje a nie prowadzący:P Może ma złe dni akurat. Będe walczył |
|
|
Iczka |
Wysłany: Pon 21:52, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
SPytaj sie jej czy jak zgodzą sie prowadzący zajęcia to ona też będzie skłonna? Zwykle prowadzący nie mają żadnego ale a grupy... i tak zawsze nei są proporcjonalne |
|
|
Kuba |
Wysłany: Pon 21:34, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ja tez jej napisalem podanie i krci teraz nosem ze niby beda nieproporconalne grupy, ze nie wie czy sie zgodzic, ze najlepiej jakbym znalazl zamiane i inne w ten deseń. |
|
|
Iczka |
Wysłany: Pon 21:28, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Jak jej pomarudzisz i napisaesz ładne podanie to się zgodzi. Jak ja prosiłam o przeniesienie to też na początku sprawiała wrażenie niechętnej do współpracy ale zgodziła się, wiec jak pokażesz, zę Ci zależy to powinno być ok Spendel się tymi sprawami nie zajmuje sięc raczej nie warto do niego iść. |
|
|
Cyziu |
Wysłany: Pon 21:24, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
O.O <- tyle o tym mysle |
|
|
Kuba |
Wysłany: Pon 21:17, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Nie umiem z nią gadać i normalnie sie jej boje xD Chyba jednak wole Spendla XD |
|
|
Cyziu |
Wysłany: Pon 21:14, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
nie, wal Spendla, raczej rob maślane oczka do dr Mateusiak |
|
|
Kuba |
Wysłany: Pon 21:11, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Hmm, na egzaminie u Woszczka wystarczy chyba odpwoeidziec na 1 pytanie jakos tak w miare. zadawał 3 pytania, nie trzeba bylo wcale super sczegółowo odpowiedziec. Ja odpowiedzialem na dwa tak w miare, na jedno wcale i dostałem 4.
Ps.
Jak mi radzicie. Powinienem w sprawie tego błednego zapisu isc do spendla |
|
|
Iczka |
Wysłany: Pon 21:03, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
KUBA!!! Powiedz więcej o egzaminie u dr Woszczka;D Bo ja nie umiem kilku zagadnien, nie mam do nich materialow albo po porstu są nie do przejscia dla mnie.. i czy moghe wymienic wszystkie? albo w ogole jak to jest? co jak mnie spyta o coś, czego nie wiem ? Kurde martwie sie ;( |
|
|
Kuba |
Wysłany: Pon 21:01, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
To ja sobie ponarzekam na dr MAteusiak.... Nie wiem dlaczego jestem zapisany na inne seminarium niż chciałem (domyslam sie ze blad przy wpisywaniu), a ta mi robi problemy z przepisaniem i mówi ze "się zastanowi".... |
|
|