www.zakonnawzgorzu.fora.pl

Artur

Z niektórymi już rozmawiałem, z innymi nie: ZDAŁOBY SIĘ GDZIEŚ JECHAĆ NA MAJÓWKĘ. Bo jak tu nie jechać - jesteśmy już
studentami czwartego roku najstarszej w Polsce katedry psychologii klinicznej sądowej. Napiszemy
te magisterki, rozjedziemy się po kraju, będziemy pisać opinie i inne
bzdety. Czasem komuś (niech to będzie hipotetyczny pan A.) zdarzy się kiks,
nieudana opinia, sąd powoła drugiego biegłego coby napisał coś
mądrzejszego. Okazuje się, że drugim biegłym jest niejaki pan P. (przypadkowo również
absolwent naszej alma mater), więc pan A. dzwoni do P. i mówi
"weź mi tam potwierdź moje wnioski bo mnie po sądach ciągnąć będą, a ja mam ogródek do wypielenia"
i wtedy pan P. na to powiada "ale jak to 'weź mi potwierdź'?! czy my kiedy
razem wódkę pili? ni hu-hu!". Jak widać, żeby uniknąć takich niezręcznych
sytuacji majowy wyjazd jest niemal niezbędny.*

No więc zbierzmy się i siły i jedźmy do jakiejś chatki. Moja propozycja:
któreś dwa dni, 30 kwietnia-1 maja lub 2-3 maja, piszcie jak komu
wygodniej, mi w zasadzie obojętne. Miejsce: Danielka cel Chata
Chemików koło Rycerki (Ujsoły): [link widoczny dla zalogowanych] - miejsca
są na pewno, bo po prostu przyjmują w długi weekend tylu ludzi ile wlezie a
potem jeszcze paru. Albo Skalanka w Zwardoniu, niepowtarzalny klimat,
świetne miejsce na ognisko (w Danielce też zresztą jest), ale póki co nie
mogę się dodzwonić. Wypowiedzcie się, namówcie jakichś znajomych i
heja kopakabana!®

* Wszystkie postacie i wątki fabularne występujące w powyższej historii
są fikcyjne i wymyślone na potrzeby zebrania ekipy na wyjazd, a wszelkie podobieństwo
osób i zdarzeń jest absolutnie celowe, a wódka bezalkoholowa.

k-olka

Oj coś odzewu nie ma żadnego :/

Jak dla mnie termin jest obojętny, ale np. Kasia Z. mogłaby tylko 30.04 - 01.05 , a ja jako jej rzecznik wiem, że też chętnie by pojechała Wink

Padła też propozycja wyjazdu do Cieszyna 30.04. ( Przegląd Filmowy "Kino na granicy").

To już za tydzień, więc niezależnie od tego co wybierzemy ( jeśli chcemy, żeby to wypaliło), trzeba zacząć działać.

Artur

No czeski film, nikt nic nie wie Smile

Przyjmijmy więc, że jedziemy 30-1. Teraz: gdzie? Z Danielką problem jest taki, że otwierają ją w czwartek dopiero o 19 - za to na pewno bylibyśmy pierwszymi gośćmi i moglibyśmy sobie wybrać jakiś pokoik. Książul (Krzysiek K.) ma mi dziś podesłać numer na Skalankę to jutro tam przedzwonię.

W Cieszynie można spróbować tutaj:
Szkolne Schronisko Młodzieżowe
43-400 Cieszyn, Błogocka 24
tel. (033) 852-16-29
noclegi w pokoju wieloosobowym od 12 do 18 zł, wg strony.

grabka

ja się także pisze na wypad, a reszta?cisza..hej!taka okazja nie zdarza się codziennie, pointegrujmy się troche poza uczelnianymi korytarzami Wink

a wlasnie, co do miejsca, jelsi o mnie chodzi, to w zasadzie nie ma większego znaczenia, może troche bardziej wolałabym klimat chatki chemików i ogniska,ale czeski film też nie będzie zły

Kaszi

Pomysł wyjazdu, integracji - bardzo dobry Smile

Niestety termin o którym była mowa powyżej nie pasuje mi Crying or Very sad

Mam już zaplanowany inny wyjazd.

ladybird

Ja też niestety mam już plany na majówkę Sad

Artur

Skalankę otwierają dopiero w piątek. "Pod rogaczem" jest czynna od czwartku, ludzi full, ale można przyjechać z namiotem (mogę wziąć 3 osobowy) albo spać na ziemi, może jakieś łóżko się też znajdzie.

Mapa: [link widoczny dla zalogowanych]
Strona: [link widoczny dla zalogowanych]

To może tak: Rogacz, czwartek-piątek, pociąg z Katowic do Wilkowic Bystrej 8:07, 9:37 na miejscu (ulgowy 7 zł), potem 45 minut spaceru i jesteśmy w chatce (nocleg 15 zł, podłoga/namiot 7,5 zł). Kto jedzie?

grabka

haha, kolego, o tej godzinie się na wykładach siedzi a nie wagaruje Razz

ale robiłeś 'research', więc jesteś rozgrzeszony;) Ja się pisze, ale niestety nie posiadam namiotu :/ moge jeszcze pójść na pożyczki,ale może być ciężko, bo większość gdzies zazwyczaj wybywa i zabiera ze sobą ekwipunek.

k-olka

A ja jestem, szczerze mówiąc, totalnie "niezaopatrzona" - nawet chyba karimaty u mnie nie uświadczysz , mam tylko stary, wielki śpiwór, więc jeśli to wystarczy to mogę jechać Very Happy

Ale zastanawiam się czy w trójkę(ewentualnie 4) pojedziemy ? bo na razie chętnych nie widać...

Kaszi

Oooo... chatka na Rogaczu Smile

Byłam tam kilka razy, robiłam tam też osiemnastkę Smile

Super tam jest Laughing

Artur

Ja mogę pożyczyć jeden lub dwa namioty. Karimaty też się dla każdego znajdą, śpiwory mam dwa do pożyczenia (raczej cienkie). Napiszcie co chcecie ("czego tylko chcesz, od razu u mnie masz" tralalala - fajna piosenka Piotra Bukartyka: [link widoczny dla zalogowanych] Cool

)

Najważniejsza i tak jest ekipa. Popytajcie znajomych, ludzi z grup Gx - ja napisałem do giedwy - może ktoś się nudzi. Obiecajcie im ognisko, kulig i cuda na patyku, bo na pewno będzie fajnie Razz

k-olka

Załatwiłam karimatę, śpiwór mam, mogę jechać <tańczy z radości> Very Happy

Artur, chyba tylko namioty by się przydały (chyba ,że się upchniemy w jednym Wink

grabka

a jak tam Paweł i Iza? jadą też?

Artur

Mam 3 namioty: 2 czteroosobowe i 1 trzyosobowy. Ile i które wziąć? Damian i Gosia zabierają swój namiot, więc ich nie liczcie Wink

Paweł i Kasia (tzn. dziewczyna Pawła) nie jadą (dziś dostałem smsa), a Iza? nie wiem.

k-olka

Ja jadę, Kasia Zajder ma do nas dojechac po południu, bo jeszcze w pracy bedzie rano, ale na noc przyjedzie do nas. a Iza?? chyba jedzie.. zaraz ją zmuszę,żeby się zadeklarowała na forum Smile

To do zobaczenia jutro - dla tych, którzy nie pamietają -ok. 7.30 przy zegarze (K-ce, dworzec PKP ) Smile